niedziela, 18 grudnia 2016
czwartek, 8 grudnia 2016
czwartek, 1 grudnia 2016
sobota, 9 kwietnia 2016
Słodkich maluchów ciąg dalszy :)
Podstawowy wzór w hafcie sutasz, najprostsza forma a jednak ma w sobie to coś :)
Niewielkie kolczyki tym razem na wklejanych sztyftach, z wiszącymi grotami dagger, wykończone skręcanym sznurkiem Pega.
Wymiary:
Długość: 3,5cm
Szerokość: 2cm
Kolczyki dostępne na SB Jewelry Soutache
Pozdrawiam i zapraszam, Sylwia :)
czwartek, 7 kwietnia 2016
Małe elegantki
Wracam po dłuższej przerwie i nadrabiam zaległości :)
Przez kolejnych kilka dni będę prezentować kolekcję maluchów utworzoną dla pań lubiących delikatniejszy sutasz.
Zaczynam od wersji ze zwisającymi koralikami dagger.
Kolczyki w 3 bardzo eleganckich wersjach kolorystycznych:
Przez kolejnych kilka dni będę prezentować kolekcję maluchów utworzoną dla pań lubiących delikatniejszy sutasz.
Zaczynam od wersji ze zwisającymi koralikami dagger.
Kolczyki w 3 bardzo eleganckich wersjach kolorystycznych:
* Błękit z dodatkiem srebra, grafitu i czerni
* Beż z dodatkiem złota i mojego ulubionego odcienia zieleni - Emerald
* Klasyczna czerń i złoto
Każda para została wykonana ze sznurków sutasz Pega, szklanych kryształków rivoli, koralików Toho, Fire Polish oraz bicone z czeskiego kryształu.
Wymiary kolczyków:
* długość bez bigla - 5,3 cm
* szerokość max. - 2,1 cm
Zdjęcia ułożyłam w kolejności według moich upodobań kolorystycznych. A Wam, które najbardziej przypadły do gustu? :)
Miłego dnia! Pozdrawiam, Sylwia :)
wtorek, 8 marca 2016
Konkurs :)
Dzień kobiet sam w sobie jest przyjemny, a żeby jeszcze bardziej umilić Wam ten czas zapraszam do udziału w konkursie, gdzie do wygrania są kolczyki ze zdjęcia.
Zabawa odbywa się na moim fanpage SBJewelrySoutache gdzie podane są zasady i szczegóły konkursu. Zapraszam serdecznie! :)
sobota, 5 marca 2016
Ty dla mnie - ja dla Ciebie :)
Dzisiejszy post poświęcony będzie wymianie rękodzielniczej :)
Jak wiadomo, nie każdy jest wszechstronnie uzdolniony - to zrozumiałe, dlatego często korzystamy z usług fachowców w swojej dziedzinie - także rękodzielniczej :)
Rękodzieło to bardzo szerokie pojęcie, skrywające za sobą mnóstwo dziedzin m.in. biżuteryjnych.
I o ile przy pomocy tutoriali można nauczyć się wielu z nich to czasem tak po prostu chce się mieć coś wyjątkowego od wyjątkowej osoby :)
Taką osobą jest dla mnie m.in. Edyta znana pod nazwą Szperaczkowo.
Już od dłuższego czasu wzdycham do bransoletek wykonanych przez jej utalentowane łapki. Podoba mi się jej estetyka, dobór kolorów i dodatków. Edyta ze zwykłych rzemyków tworzy prawdziwe cudeńka! i jedno z nich będę miała przyjemność nosić :)
Wszystkie prace możecie obejrzeć na Edyty fanpage: Szperaczkowo
A zaczęło się od tarczy :D cyrkoniowej tarczy zegarka, w której się zakochałam. Poprosiłam od razu Edytę by wyszperała mi ze swoich materiałów czarne i biało złote rzemienie, z których wyczaruje dla mnie bransoletkę. To miał być zakup a skończyło się na wymianie :)
Tak prezentuje się Edyty - moja bransoletka :) i breloczek wykonany z potrzeby serca, który mnie rozczulił! Jego opis i post wymiankowy możecie przeczytać na Szperaczkowo - blog
Edytko, bardzo, bardzo dziękuję za oba prezenty! Będę je dumnie nosić :)
Z kolei dla Edyty wykonałam kolczyki według jej upodobań kolorystycznych w wybranym wzorze :)
Wykonane zostały z ceramicznych białych kaboszonów od Royal Stone, sutaszu w najmodniejszych w tym sezonie kolorach Rose Quartz i Serenity, koralików toho i Fire Polish. U dołu zwisają białe daggerki. Kolczyki zostały zawieszone wedle życzenia na srebrnych biglach otwartych.
Szperaczku mój, mam nadzieję że kolczyki będą się dobrze nosić i towarzyszyć Ci w wielu przyjemnych momentach Twojego życia :) buziole dla Ciebie :*
Jak wiadomo, nie każdy jest wszechstronnie uzdolniony - to zrozumiałe, dlatego często korzystamy z usług fachowców w swojej dziedzinie - także rękodzielniczej :)
Rękodzieło to bardzo szerokie pojęcie, skrywające za sobą mnóstwo dziedzin m.in. biżuteryjnych.
I o ile przy pomocy tutoriali można nauczyć się wielu z nich to czasem tak po prostu chce się mieć coś wyjątkowego od wyjątkowej osoby :)
Taką osobą jest dla mnie m.in. Edyta znana pod nazwą Szperaczkowo.
Już od dłuższego czasu wzdycham do bransoletek wykonanych przez jej utalentowane łapki. Podoba mi się jej estetyka, dobór kolorów i dodatków. Edyta ze zwykłych rzemyków tworzy prawdziwe cudeńka! i jedno z nich będę miała przyjemność nosić :)
Wszystkie prace możecie obejrzeć na Edyty fanpage: Szperaczkowo
A zaczęło się od tarczy :D cyrkoniowej tarczy zegarka, w której się zakochałam. Poprosiłam od razu Edytę by wyszperała mi ze swoich materiałów czarne i biało złote rzemienie, z których wyczaruje dla mnie bransoletkę. To miał być zakup a skończyło się na wymianie :)
Tak prezentuje się Edyty - moja bransoletka :) i breloczek wykonany z potrzeby serca, który mnie rozczulił! Jego opis i post wymiankowy możecie przeczytać na Szperaczkowo - blog
Edytko, bardzo, bardzo dziękuję za oba prezenty! Będę je dumnie nosić :)
Z kolei dla Edyty wykonałam kolczyki według jej upodobań kolorystycznych w wybranym wzorze :)
Wykonane zostały z ceramicznych białych kaboszonów od Royal Stone, sutaszu w najmodniejszych w tym sezonie kolorach Rose Quartz i Serenity, koralików toho i Fire Polish. U dołu zwisają białe daggerki. Kolczyki zostały zawieszone wedle życzenia na srebrnych biglach otwartych.
Szperaczku mój, mam nadzieję że kolczyki będą się dobrze nosić i towarzyszyć Ci w wielu przyjemnych momentach Twojego życia :) buziole dla Ciebie :*
sobota, 27 lutego 2016
Urlop świąteczny - czas na upominki :)
Zaryzykuję stwierdzeniem, że okres przedświąteczny dla każdej sutaszystki wiąże się ze sporą ilością zarwanych nocek i masą projektów do zrealizowania. To wszystko by obdarować naszych najbliższych prezentem wyjątkowym, wykonanym własnoręcznie, podarowanym od serca :)
Dziś prezentuję kolorowe maluszki dla mojej kilkuletniej siostrzenicy. Doszły mnie słuchy, że bardzo podobają się jej kolczyki, które przechowuje moja mama tak więc wzięłam na warsztat podstawowy wzór i powstały takie oto maleństwa :)
Dziś prezentuję kolorowe maluszki dla mojej kilkuletniej siostrzenicy. Doszły mnie słuchy, że bardzo podobają się jej kolczyki, które przechowuje moja mama tak więc wzięłam na warsztat podstawowy wzór i powstały takie oto maleństwa :)
poniedziałek, 22 lutego 2016
Witam serdecznie na moim blogu :)
Bardzo długo zbierałam się z zamiarem założenia własnego bloga poświęconego mojej pasji, którą jest sutasz. W końcu jest! :)
Zdaję sobie sprawę z tego, że blogerek jest już mnóstwo, wyrastają jak grzyby po deszczu i wybicie się graniczy z cudem dlatego bardzo Was proszę choć o skromny komentarz pod postami :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)