Zaryzykuję stwierdzeniem, że okres przedświąteczny dla każdej sutaszystki wiąże się ze sporą ilością zarwanych nocek i masą projektów do zrealizowania. To wszystko by obdarować naszych najbliższych prezentem wyjątkowym, wykonanym własnoręcznie, podarowanym od serca :)
Dziś prezentuję kolorowe maluszki dla mojej kilkuletniej siostrzenicy. Doszły mnie słuchy, że bardzo podobają się jej kolczyki, które przechowuje moja mama tak więc wzięłam na warsztat podstawowy wzór i powstały takie oto maleństwa :)
sobota, 27 lutego 2016
poniedziałek, 22 lutego 2016
Witam serdecznie na moim blogu :)
Bardzo długo zbierałam się z zamiarem założenia własnego bloga poświęconego mojej pasji, którą jest sutasz. W końcu jest! :)
Zdaję sobie sprawę z tego, że blogerek jest już mnóstwo, wyrastają jak grzyby po deszczu i wybicie się graniczy z cudem dlatego bardzo Was proszę choć o skromny komentarz pod postami :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)